No to tak z wrodzonego poczucia obowiązku, żebym nadal pamiętała jak się pisze:
W Nowym Jorku zawsze jest bezpiecznie - wiadomo, że jedni zrobią wzory, inni modę uliczną, Marc Jacobs kolekcję z wyraźną inspiracją czymkolwiek, a reszta skupi się na beżach i brązach. No ale, ale, bezpieczna moda też jest potrzebna i zdecydowanie bardziej przyjemna dla oka i gotowa do zaakceptowania przez większą ilość osób niż rewolucyjne i awangardowe pomysły. Kilku moich faworytów:
![](http://img850.imageshack.us/img850/29/erin.jpg)
![](http://img825.imageshack.us/img825/6060/jacobse.jpg)
![](http://img163.imageshack.us/img163/1074/proenza.jpg)
![](http://img34.imageshack.us/img34/3664/wanga.jpg)
![](http://img846.imageshack.us/img846/4954/mm6.jpg)
![](http://img534.imageshack.us/img534/1219/lamo.jpg)
![](http://img291.imageshack.us/img291/438/liman.jpg)
![](http://img713.imageshack.us/img713/5996/marchesa.jpg)
![](http://img402.imageshack.us/img402/4779/kleint.jpg)
A tymczasem wracam chorować. Gdyby ktoś miał ochotę na wiosenny update swojej garderoby, tutaj sprzedaję jakieś szmatki, które są na mnie za duże albo których mam za dużo. Buziaki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz