piątek, 27 stycznia 2012

I'm a ghost tonight

Jeśli macie ochotę na trochę tekstu i relację z kręcenia teledysku zapraszam na mojego drugiego bloga










Chairlift - Ghost Tonight

8 komentarzy:

made-vogue pisze...

buty i spódnica! <3

Anonimowy pisze...

Uwielbiam kolor tej spódnicy. Cały outfit bardzo fajny :)

Karolina Ramos pisze...

wyglądasz niesamowicie "londyńsko" haha :D
nie wiem dokladnie co to znaczy, ale gdy bylam ostatni raz w czerwcu w londynie i teraz sobie patrzę na zdjęcia z tego posta i nie mogę się opanować od tego stwierdzenia :D
spodnica sliczna.

Patrycja Kurzawa pisze...

Czy to zadanie, w którym miałaś podać rodzący się trend jest nadal aktualne?

Dag'marre pisze...

jak najbardziej, moj deadline to wtorek, a poki co jedyny trend, który zaobserwowałam to ten, wśród studentów mojego roku do rozpaczania,że nie mogą znaleźć swojego trendu ;p

Patrycja Kurzawa pisze...

Myślałam zatem o turbanach. Nałogowo przeglądam tumblr i zauważyłam, że coraz częściej pojawiają się tam zdjęcia dziewcząt w turbanach właśnie. Co prawda nie jest to jakaś plaga, widziałam raptem osiem zdjęć?, ale sądzę, że śmiało można podpiąć to zjawisko pod rodzący się trend, taki dopiero w zalążku, być może nawet na fali plagi muzułmanów, szczególnie w Europie? O ile nie występował on już wcześniej...
No i zauważyłam, że wracają bokobrody, ale to tylko wśród hard hipsterów.
Pozdrawiam serdecznie. I szczerze życzę powodzenia!

Dag'marre pisze...

oo, turbany to calkiem niezły pomysł, ale wydaje mi się, że to temat zbyt wyeksploatowany przez projektantów na przestrzeni lat :). Do wtorku muszę pokazać zdjęcia 3 osób noszących dany trend, więc jesli uda mi się znaleźć kogoś noszącego turban (no, w Londynie będzie to bardzo łatwe, ale wiadomo o co chodzi) to zdecydowanie dam Ci znać. Dzięki!

Kasia pisze...

piękna spódnica!