poniedziałek, 30 lipca 2012

Blue lagoon

czyli moje nowe włosy

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

12 komentarzy:

Unknown pisze...

Szałowa koszula, i torba, i włosy, generalnie cała jesteś supah czadowa. :)

Anonimowy pisze...

wyglądasz przepięknie. bardzo pasują Ci te włosy! nie mogę się napatrzeć na Ciebie, zresztą jak zwykle. ;)
Danka.

HoneyBunny pisze...

Aj fajnie! I cudna koszula w sowy(?) :D

Karolina pisze...

ooo super włosy! lepsze niż blond ombre

Rykoszetka o życiu w mieście pisze...

Fantastycznie! :D

Anonimowy pisze...

Cudowne stylizacje i fotografie :)

Anonimowy pisze...

super włosy, sama farbowałaś?

pozdrowionka od stałej czytelniczki

Dag'marre pisze...

dziękuję :). Sama, tym - http://www.ebay.co.uk/itm/RICHE-DIRECTIONS-HAIR-DYE-COLOUR-choose-colour-NEW-/260837858968?pt=UK_Health_Beauty_Hair_Care_Hair_Colouring_Dyes_PP&var=&hash=item82658a2bd3, polecam!

Anonimowy pisze...

Mam pytanie o longboarda - kupiłaś go spontanicznie czy wcześniej próbowałaś na nim jeździć/miałaś doświadczenie ze zwykłą deską albo snowboardem ? Mnie do zakupu kuszą youtubowe filmiki. Umiem trochę jeździć na desce, ale boję się, że longboard się okaże nie dla mnie i wydam tylko niepotrzebnie kasę. I jak z przemieszczaniem się longboardem po polskich uliczkach ?

Ola

Dag'marre pisze...

Longboard dostałam na urodziny, tu w Polsce, a że mieszkam w górach to jest dużo miejsc do zjazdów :). Jeśli wcześniej uczyłaś się np. jeździć na snowboardzie (ja, jako że jak już wspomniałam mieszkam w górach, umiem to robić) to pójdzie Ci bardzo łatwo - po jednym, dwóch dniach załapałam już podstawy. Jeżdżę od jakichś trzech tygodni, więc nie idzie mi jeszcze jakoś bardzo profesjonalnie, ale mam z jazdy super przyjemność bez większego wysiłku. Jesli jesteś dość aktywnym typem osoby i lubisz biegać, jeździć na rowerze, cokolwiek to w ramach urozmaicenia longboard to super sprawa

chwalisz. pisze...

We włosach od pierwszego zdjęcia się zakochałam, cudowne. Trochę futurystyczne, trochę indiańskie.
Koszula też wpadła mi w oko.

The Polaroid Book pisze...

Widziałam Cię dzisiaj na Nowym Świecie, więc wpadłam pozdrowić, bo na żywo nie miałam jak :)
Czekam z niecierpliwością na nowego posta!