wtorek, 17 lipca 2012

Ciao!

Było mnie tu i będzie pewnie coraz mniej. Póki co, najlepsze wakacje mojego życia.

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us



No, to teraz możecie mnie już zabrać z powrotem do Londynu.

13 komentarzy:

Panna Lemoniada pisze...

O mamuniu, PIĘKNO!

HoneyBunny pisze...

Jakie laadne zdjecia i Twoje looki tez;D

Anonimowy pisze...

nie mniej, tylko więcej i więcej! :c

Anonimowy pisze...

Gdzie takie piękne miejsca we Włoszech? :D

Dag'marre pisze...

Bolonia (MEGA polecam, nie rozumiem czemu to jedno z mniej turystycznych włoskich miast) i ku mojemu zdziwieniu, przerażeniu, zniesmaczeniu i zaskoczeniu - Rimini.

Anonimowy pisze...

Dzięki Dagmara za szybką odpowiedź ;D W Bolonii mnie jeszcze nie było, a nie mogę oderwać oczu od tych zdjęć i miejsc na nich :D : Pozdrawiam!

CurlyFashion pisze...

aaaaaaa! chcę tam być, zdecydowanie, w tej sekundzie! <3

jane pisze...

Cudne zdjęcia! <3

Anonimowy pisze...

Jestem zawiedziona bo riennahera pisze, że na fb jest całe 160 zdjeć, jak rasowa sajkofanka odszukuje twój fb a tam dupa, zablokowane :<!
pozdr

aga

Karolina pisze...

świetnie to wszystko razem wygląda i ty i plaża i ten wakacyjny klimat! aż mi się zachciało pojechać na jakieś prawdziwe wakacje

Dag'marre pisze...

bardzo dużo Włochów ma opanowany język angielski w stopniu, powiedzmy, komunikatywnym, choć zdarzały się miejsca, gdzie gdy próbowaliśmy dogadać się po angielsku ludzie patrzyli się na nas jak na przybyszów z innej planety (jezu, kolejne idiotyczne sformułowanie), zresztą, wydaje mi się, że uniwersalny język gestów i pokazywania palcem zawsze na wakacjach sprawdza się najlepiej.

Gorzej było, gdy po podróży samolotem i pociągiem przyjechaliśmy do hotelu o 3 nad ranem i dowiedzieliśmy się, że wszyscy są zaskoczeni naszą rezerwacją, którą dokonałam mailowo w maju ;p

Joanna pisze...

love love the american flag shorts! check out my blog dear and maybe follow me if you like. :)

http://basicsandgold.blogspot.com/

Ania Kot pisze...

idealnie proste naupały wakacyjne stroje! z nimi mam zawsze problemy, jak jest ciepło to się nie chce. i tez chce do Włoch! przyswajam powoli włoskie nazwy jedzenia, żeby porozumiewać się na najważniejszy z poziomów ;D założe się zresztą, że danie zamówione z włoskim akcentem, musi smakować lepiej, w końcu to najentuzjastyczniejszy akcent jaki znam ;o