Jedną z największych zalet mieszkania w domu jest to, że mogę pożyczać ciuchy od mojej mamy - spodnie, które mam na sobie to chyba pierwsze, które naprawdę miło mi się nosi, no i choć muszę związywać je paskiem w talii, żeby mi nie spadły to dobrze wyglądają kiedy są trochę za duże.
5 komentarzy:
Wyglądasz pięknie w tych spodniach!
widać, że wakacje Ci służą :) nie masz ochoty na powrót do Lądka teraz, kiedy nie musiałabyś sklejać projektów na uczelnie?
ja mam ogromną, portfel moich rodziców nie bardzo - oszczędność na czynszu jest jednak ogromna.
Świetnie to wszystko połączyłaś, tylko w chyba balerinki zamieniłabym tu na jakieś wyższe buty;).
tudududm z półrocznym opóźnieniem (jakoś tak) wyłoniłam zwycięzce konkursu na najlepsze wcielenie marni dla h&mu we własne (choc w tym przypadku to nie do konca tak dziala) szafy! najlepiej!
Prześlij komentarz