piątek, 15 października 2010

Zima

Dzień po tym, kiedy zamówiłam sobie odkryte buty licząc na to, że "może z rajstopami jakoś..." moja niezawodna prognoza pogody oznajmiła mi, że w niedzielę czeka nas minus milion (czytaj trzy) stopni Celsjusza i że chyba już czas na wyjmowanie mojego H&M'owego fałszywego futerka (co, jak każdy oddany czytelnik pudelka wie - jest jak obrabowywanie banku z pomocą fałszywego pistoleta - O CO CHODZI?) i wełnianych rękawiczek. No nieeee, wygląda na to, że jedna z fajniejszych pór roku - wczesna, słoneczna jesień, właśnie się skończyła i przez następne pół roku przyjdzie nam wszystkim męczyć się z czerwonymi nosami i elektryzującymi się włosami. PO-CO?
Zima ma jednak jedną dobrą stronę którą, jak się okazało, kochają wszystkie dziewczynki - zimowe ciuchy! Moja lista życzeń rośnie i rośnie, a środków starczy pewnie na jedną albo dwie rzeczy, uhhh, chcę już być dorosła, żeby móc żyć o kromce chleba dziennie, a za całą pensję kupować ciuchy i albumy ze ślicznymi zdjęciami - marzenie! Póki co, pozostaje mi wyprzedawanie mojej coraz skromniejszej szafy i liczenie na to, że ktokolwiek zainteresuje się moimi ciuchami. Allegro mnie męczy dlatego od dziś ciuchy, które można ode mnie kupić zobaczycie tu. Tym razem, nie zbieram jednak na kolejny kardigan (wygląda na to, że mój beżowy, PRZEPRASZAM, camelowy, zanoszę na śmierć) ani na coś, co widnieje na szczycie mojej listy pożądania - strażacko czerwoną sukienkę, ale na prawdziwe spełnianie marzeń. Jakich? Ha, oczywiście że powiem dopiero wtedy, kiedy wszystkie rzeczy znajdą nowych, zadowolonych właścicieli, bo nie ma co przechwalać się na wyrost. Wysyłajcie więc linki do ubranek swoim matkom, córkom, przyjaciółkom, nawet dziewczynom, których nie lubicie, a ja obiecuję w międzyczasie w pełni się zregenerować psychicznie, powrócić do mojego zabawnego stylu pisania i takie tam.

Gorące buziaki!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

-3? o rany to gdzie Ty mieszkasz? :)

...Iww... pisze...

Mnie zima strasznie przeraża i nawet zimowe ciuchy nie pocieszają chociaż listę już mam ;p