Tutaj ciuszki, a gdybyście chcieli poczytać co dzisiaj jadłam, jakie mam plany na wieczór i dowiedzieć się jak bardzo ubogi jest mój zasób słownictwa, zapraszam jak zwykle TUTAJ.
piątek, 28 października 2011
I'm an Indian
Tutaj ciuszki, a gdybyście chcieli poczytać co dzisiaj jadłam, jakie mam plany na wieczór i dowiedzieć się jak bardzo ubogi jest mój zasób słownictwa, zapraszam jak zwykle TUTAJ.
wtorek, 25 października 2011
piątek, 21 października 2011
Got no money, need a friend
Tytuł jak najbardziej (przynajmniej pierwsza część) adekwatny do mojej obecnej sytuacji, ale o tym późnym wieczorem na drugim blogu, gdzie się przed wami uzewnętrzniam, płaczę i takie tam :).
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_siRMxTDPg65FpKWNcgWjGHDtX7oeLsiMAElxap2XW1S8G0aZUhe82eGU4ZUdvZOtk_hgrcYS4d2Hjd65i-V-IMN10afKCi0eo9oALTtoY_fnFth2uVfSI=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vUHVpmCNXSYd_TfAUcygUaXphPn9332S8mpBlZlBLsdr1oiqr-7R7q12bsUW7gr9r3cooGGB5Vq3q2TyzlE5LzdVsO10CUnqfsJjsRf2jm04YekYPX=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_stQ3UfulKAjdJotrwSwqTx6dVETBVC4ENPfzthE9eae1EICCIlRKmRLdkOh8iYt6QH28i2pXDeWv7NRUmZxmXA7FRDmg-toKKaVyJQBelvGioaN5Yu06Y=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_tcjm6MJvsFO0Hd10Dib9VbkeDJ9qt5Q3KaFkLBhLLs7TPYom3CgdrByAWT7rzvUqsUrwJMGlud_XOFBm4P05U93ZqgOdgBZMKXB6FzupgwM8ajyaVeguc=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_upfCo9O8rQdpCq5BaXZRRQGoF4GyBzvWO5kApGDq88FMVj1k4SqBtybusujh8yPnVRKji9auJ32xYDexBTqqiwwzLTnwKIbwziQKzsTl03GjL0hSNL=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_tbzZqJHatzNIqRQXfztUxO4Z7-FLK1fl-0mK3eC_jwtD2b7lY92cLWCVMKWnJ9h-UvQIn471yBXA3N4CJkirL7x_RMR_FMcPxFm2FaTgUPQtcOu-8S=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_v2lA7rqXAmIUE0f0YgrVDNpn3-u3sNz_fqISVprHk3hmYMZzDeY6Ropn-nF5Z0EgXGB6dIuTXR-71p0HgITnc9s6GXgr0oqpoa8Tubq2TeF2bbUfUXoXY=s0-d)
sobota, 15 października 2011
środa, 5 października 2011
NO MORE HOME
Niektórzy z was zadają mi w komentarzach pytania dotyczące procesu rekrutacji na studia, London College of Fashion, życia w Wielkiej Brytanii, itd. – już nigdy więcej nie dostaniecie ode mnie niemiłej odpowiedzi składającej się z dwóch słów (zdarza mi się. ZA.CZĘSTO.) Jakieś osiemset tysięcy miesięcy temu wpadliśmy z moim przyjacielem, który obecnie jest na rocznej wymianie studenckiej w Walencji, na pomysł założenia bloga o naszych cudownych zagranicznych życiach, nieziemskim jedzeniu, technicznych szczegółach i ciekawych zajęciach. Tym razem dwa słowa – słomiany.zapał. Ale spokojnie, daliśmy radę! Przynajmniej ja dałam i blog startuje dziś –z moją fascynującą notką jak dostać się na studia w Wielkiej Brytanii. Z tego co wiem notki z Hiszpanii wystartują też jakoś niedługo, więc dodajcie NO MORE HOME >do listy swoich ulubionych blogów, zaglądajcie codziennie, uczyńcie nas sławnymi i bogatymi.
Buziaki!
(PADAM Z NÓG)
NO MORE HOME BLOG
Buziaki!
(PADAM Z NÓG)
NO MORE HOME BLOG
Subskrybuj:
Posty (Atom)