No i w sumie trochę mi smutno, że tak nic nie robię, a szczytem ambicji jest dla mnie zrobienie jednego czy dwóch listeningów, które mają mi pomóc zdać IELTS (który jest za, uwaga uwaga, 1.5 tygodnia) na przynajmniej 6.5, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, żeby wreszcie poradzić coś na mój totalny brak kreatywności, rozleniwienie i senność. O ile TYM RAZEM dogadam się z jedną, super-uzdolnioną-pod-każdym-plastycznym-względem dziewczynką (to takie wtrącenie, żeby czuła na sobie presję :p), to może już za jakiś czas wrócą tu ładne zdjęcia i takie bardziej wczute sprawy niż moje, nie wiem, kolczyki:
Albo książka napisana przez moją idolkę (najważniejsza rzecz w życiu to umiejętność dobierania dobrych autorytetów, cóż, Fifi Lapin się sprawdza), o której istnieniu (książki, nie Fifi) dowiedziałam się z jednego z moich ulubionych polskich blogów
No a na koniec mogę trochę przylansować na ładne majtki i bieliznę ogólnie, bo już naprawdę nie wiem, co mogłabym tu wstawić, a osoby, które mnie znają wiedzą, że zawsze jaram się jak głupia tym, że mam majtki w jelonki prawie-Bambi (co jest chyba moim największym powodem do dumy w całym moim dorosłym życiu, fajnie)
Ogólnie odczuwam ostatnio, że dokonuję totalnego regresu w większości dziedzin mojego życia - mam włosy w kolorze, którego nie miałam na sobie od, hm, drugiej gimnazjum (brakuje mi jeszcze tylko zielonych glanów do połowy łydki i osiągnę idealny gimnazjalna-Dagmara look), chodzę w płaszczu, który znudził mi się 2 lata temu i piszę ,,chlep" zamiast ,,chleb" (ok, zdarzyło się raz, o drugiej nad ranem, ale to i tak dość żałosne) - średnio fashion, więc pozwolę sobie nie rozwijać tego tematu. To hm, do zobaczenia?
12 komentarzy:
Jejku, z chęcią dobędę od Ciebie zawartość tego różowego pudełeczka, kolczyki <3.
Sprzedajesz może ? Lub gdzie takie zdobyłaś ?
Kupiłam w H&M'ie za 24,90 :)
a srebrne serduszko ? :)
Dostałam w tamtym roku pod choinkę, Apart :)
Słodkie kolczyki :D a zdjęcia świetne robisz^^
ok, poczułam presję.
niedziela jest niepracująca.
niedziela jest okej.
<3.
Teraz miliony oglądających mojego bloga trzymają Cię za słowo.
"jednego z moich ulubionych polskich blogów"
:D
hmm, leniu jeden, wracaj do bloggowania :)
Dress up her bones - Chyba już milion razy wyznawałam Ci w komentarzach miłość do tego, co robisz - zarówno, hm, ciuchowo jak i fotograficznie, uwielbiam! :)
jaki slodziak <3 dzieki
Witaj, Dagmaro! :P
Prześlij komentarz