wtorek, 19 marca 2013
Lost in my bedroom
Patrząc na syf w moim pokoju na tych zdjęciach to rzeczywiście łatwo się tam zgubić, ale uspokajam wasze zmartwione duszyczki, na co dzień jest tam o wiele czyściej, bo w momencie wyprowadzenia się z rodzinnego domu wykształciło się u mnie jakieś dziwne OCD jeśli chodzi o utrzymywanie porządku. Hm.
Może napisałabym gdzie byłam kiedy mnie nie było, ale zawsze mam te same wytłumaczenia. Póki co jestem w Polsce, na moje spring break, także nie robię, hm, nic i po tych dziesięciu najbardziej zapracowanych tygodniach w moim życiu całkiem mi to odpowiada.
A tymczasem popatrzcie sobie na moją piękną mordkę. Już nawet nie pamiętam kiedy tak zalotnie pozowałam do zdjęć.
ps. temat kręcenia video w obliczu nudy znów zrobił się aktualny, dalej nie wiem o czym. Jestem nudna. Jestem smutna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
świetnie wszystko ze sobą współgra!
chociaż nie założyłabym tej spódnicy, ale Tobie to pasuje
super spodnica, moglabym miec taka w kazdym kolorze :)
Prześlij komentarz